Tak, też zauważyłam, że mamy coraz większe zaległości - na razie trzy imprezy, a po weekendzie będzie cztery. Jakoś ostatnio życie strasznie przyspieszyło i na nic nie ma czasu. Ale ogarniemy się. Wcześniej, czy później, ale ogarniemy. Jeszcze chwilka cierpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz